zimną porą przechadzka po Warszawie ...
Pierwszą trwałą barwną fotografię otrzymaliśmy
w roku 1861 dzięki fizykowi Jamesowi Maxwellowi. A potem z biegiem czasu
kolorowa fotografia wyparła czarno białą, aparaty z kliszą zostały zastąpione
aparatami cyfrowymi. Dziś niemal każdy ma bądź chce mieć tzw. Lustrzankę.
Zdjęcia robione analogiem to już przeszłość.
Ale dla mnie mają ciągle swój charakter i duszę.
Na zdjęcie masz jeden strzał bo wiesz, że nie
poprawisz światła ani nie usuniesz niepotrzebnych rzeczy z kadru. Było minęło.
Jedno można o takich zdjęciach powiedzieć:
patrząc na takie zdjęcia ma się wrażenie, że cofnęliśmy się w czasie.
Zdjęcia zrobione w okolicach Warszawa Centrum.