z ulicy ...
6/09/2013
To ulica, jakkolwiek to brzmi, pisze historię.
Ktoś może powiedzieć, że to jest podglądanie innych, a ja myślę, że jest to
sposób pokazania nas, bo to my piszemy historię tworząc miasta, miasteczka czy
wsie.
Mie mogłem wyjść z podziwu jak trójka
dzieciaków urządzała sobie biegi od jednej knajpki do drugiej, nie tracąc ani
na chwilę siły. Rodzice muszą mieć dużą wyrozumiałość dla ich energii.
Przechodzimy obok siebie nie zauważając się
nawzajem, obojętni na wszystko.
A czasem warto na chwile przystanąć i zwolnić
a okaże się że nie jesteśmy sami.
0 komentarze